Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi g286 z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 41366.12 kilometrów w tym 7172.38 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.26 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy g286.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2009

Dystans całkowity:1133.88 km (w terenie 394.00 km; 34.75%)
Czas w ruchu:51:01
Średnia prędkość:22.23 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:80.99 km i 3h 38m
Więcej statystyk
  • DST 87.23km
  • Teren 28.00km
  • Czas 04:15
  • VAVG 20.52km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt LEADER FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniówka

Środa, 29 kwietnia 2009 · dodano: 29.04.2009 | Komentarze 0

Po pracy na rowerek i do Ińska lasem

Wróciłem na 1800, kolacja i telefon do Michała, jedziemy do woku Woświna.

Kółeczko po Dobrej, na zamek i do domciu bo wieczory jednak zimne dalej.







  • DST 39.70km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 16.54km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt LEADER FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniowy spacerek - rozruch po chorobie

Poniedziałek, 27 kwietnia 2009 · dodano: 28.04.2009 | Komentarze 0

Takie sobie kręcenie się z Gosią. Posiedzieliśmy nad Woświnem w Cieszynie. Fotograficznie. Wiosna w pełni - służy zakochanym.




  • DST 63.40km
  • Teren 21.00km
  • Czas 02:58
  • VAVG 21.37km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Univega emerytka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na przystań

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · dodano: 20.04.2009 | Komentarze 0

Standardowo szosą do Gudowa, powrót lasami skrajem king kolejowej Drawsko - Runowo, wpadłem do jeziora z pomostu i troszkę mnie powykręcało, cały dzień wiał nieprzyjemny zimny wiatr




  • DST 44.00km
  • Teren 28.00km
  • Czas 01:28
  • VAVG 30.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt LEADER FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na przystań - awaria w drodze powrotnej

Sobota, 18 kwietnia 2009 · dodano: 18.04.2009 | Komentarze 0

Standardowo pojechałem do Gudowa przez lasy. W drodze powrotnej awaria, urwało mi hak przerzutki, na szczęście tylko to. No i koło do wycentrowania. Trzeba przeprosić uniwegę na parę dni.




  • DST 88.50km
  • Teren 57.00km
  • Czas 03:57
  • VAVG 22.41km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt LEADER FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy

Środa, 15 kwietnia 2009 · dodano: 15.04.2009 | Komentarze 0

Parę spraw do załatwienia w Łobzie i Drawsku. Trasa lasami gdzie to tylko było możliwe. Najpierw do Gardna, potem kawałek szosą i znów w las do samego Łobza, stądn na Bonin i dalej Zbrojewo, tutaj skręcam w dolinę Węgorzy, przecinam asfalt Drawsko - Węgorzyno i lecę na Mielenko, stąd do Gudowa (niedługo kładą asfalt ale teraz jest super bujawka). Oddałem klucze Jermakowi i stąd do Drawska moim skrótem rzez Zagórki. Oddałem pożyczony klucz do kasety i przez park wyjeżdżam z drawska, na rampie załadowczej wjeżdżam na "czołgówkę" i nią dojeżdżam do Mielenka. Stąd przez żwirownie, i Woliczno znów zjeżdżam doliną Węgorzy na Brzeźnicę, Brzeźniak, Przytoń i do domu.




  • DST 125.60km
  • Teren 73.00km
  • Czas 06:32
  • VAVG 19.22km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt LEADER FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielny poligon

Niedziela, 12 kwietnia 2009 · dodano: 13.04.2009 | Komentarze 2

Korzystając z niedzieli wielkanocnej zrobiliśmy sobie jazdę przez poligon, trasa mniej więcej przez taktyczny, strzelnice obok "zielonej trybuny". Z rana byłem dwa razy w ińsku tak że stąd tak duża ilość kilometrów nakręconych ale wpisuję jako jeden wypad.




  • DST 143.40km
  • Teren 87.00km
  • Czas 07:27
  • VAVG 19.25km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt LEADER FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobotnie kręcenie

Sobota, 11 kwietnia 2009 · dodano: 12.04.2009 | Komentarze 0

To był długi dzień, zaczęło się od tego że pojechałem pożyczyć rozkuwacz, później obiadek i na Drawsko lasami, tam z godzinkę po mieście i na Węgorzyno. W połowie drogi spotykam Michała i zaraz za Ginawą skręcamy w las wyrzuca nas na krzyżówce obok Studnicy stąd jedziemy na Oleszno i do Drawska po prowiant i paliwo. Decyduję że jedziemy czerwony szlak dookoła Lubia. Zaczynamy skrótem na Gudowo przez pola, Michał odkrywa że niema przedniej lampki a będziemy wracać wieczorem, to jeszcze się na nim zemści ale postanawia jechać. Dalsza droga przebiega bez zakłóceń przez całą czerwoną trasę. Na końcu trasy w Mielenku zamiast wracać do drawska jedziemy na Oleszno, Studnicę, Storkowo i do domu. Dwa kilometry przed domem po wyjechaniu z Węgorzyna zatrzymuje nas policja, mandacik dla Michała za brak światełka 50 zł. A ja pod samym domem łapię gumę. Dorodny wypalony gwoźdź, ewidentnie z popiołu. ale załatam już jutro dzisiaj idę spać...




  • DST 68.90km
  • Teren 38.00km
  • Czas 03:13
  • VAVG 21.42km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt LEADER FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pożyczyć klucz do kasety

Piątek, 10 kwietnia 2009 · dodano: 10.04.2009 | Komentarze 0

Jak w tytule: trasa Gardno, Rogówko, Brzeźniak, Brzeźnica, Mielenko Drawskie, Gudowo, Drawsko Pomorskie, Węgorzyno - gdzie się dało po terenie. Kaseta już wymieniona tylko jeszcze muszę nowy łańcuch skrócić o 2 ogniwka.




  • DST 69.75km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:56
  • VAVG 23.78km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt LEADER FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poranna przejażdzka ze Zbyszkiem

Piątek, 10 kwietnia 2009 · dodano: 10.04.2009 | Komentarze 2

Ustawka w Ińsku 0900, na Chociwel i z powrotem do ińska dzie się rozdzielamy i jadę na Węgorzyno ale zbaczam w las i na przełaj lecę do Dłuska brzegiem jezior Ińsko i Dłusko polecam trasę ekstra widoki. Ogólnie chłodny wiaterek ale w lesie robi się już duszno.




  • DST 69.10km
  • Czas 02:26
  • VAVG 28.40km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt LEADER FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po deszczu - nowe "Cranki"

Czwartek, 9 kwietnia 2009 · dodano: 09.04.2009 | Komentarze 0

Wczoraj wieczorem była piękna burza, popadało.Dziś asfalt mokry z rana ale temperatura o 0900 - 15 C czyli super, biorę krótkie spodenki i koszulkę. Całkiem inna jazda! Cranki to świetny wynalazek, dużo lepsze od zwykłych SPD, stopa ma swobodę ruchu na boki do czego z początku trudno się przyzwyczaić, kąt wypięcia jest oczywiście większy i noga jakoś tak "pływa" ale jak się przywyknie to super sprawa. Wyjechałem dzisiaj później bo pomagałem znajomemu szafeczkę robić do 0845.Trasa podobna jak rok temu kiedy zaczynałem jeździć: Borkowo, Siedlice, Radowo Małe, Łobez, Węgorzyno a tutaj dalej na Podlipce, Sarnikierz, Dłusko, Winniki, Runowo gdzie zajechałem zobaczyć jak się szafka składa i na kawę do znajomej. I stąd już 5 minut do domu, obiadek i do pracy.