Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi g286 z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 41366.12 kilometrów w tym 7172.38 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.26 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy g286.bikestats.pl

Szosa

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 0




Szosa

Sobota, 22 lutego 2014 · dodano: 22.02.2014 | Komentarze 0

Z Maltanem do Trzebierzy.
(dodatkowo poranny dojazd do pracy)




Szosa

Środa, 19 lutego 2014 · dodano: 19.02.2014 | Komentarze 0

Strasznie szłaby po chorobie która mnie nie złapała. Chorowali wszyscy w rodzinie a mnie tylko bolały mięśnie. Po drodze wpadłem to Pawła na kawę. Gdy wychodziłem już padało. Masakra na ścieżkach rowerowych, syf i dziury. Kto to qurwa wymyślił. 




Szosa

Sobota, 15 lutego 2014 · dodano: 16.02.2014 | Komentarze 0

Wiatr, sucho i ciepło. Super.




Poranne kręcenie

Wtorek, 11 lutego 2014 · dodano: 11.02.2014 | Komentarze 0

Lekka mżawka. Ogólnie miło.




Szosa

Niedziela, 9 lutego 2014 · dodano: 09.02.2014 | Komentarze 1

Niedzielna runda z Adamem który cieniował strasznie po sobocie. Jazda fajna, miałem plan wypić kawę w "Cafe rower" ale odstraszyła mnie dłuuga kolejka.





Poranne kręcenie

Sobota, 8 lutego 2014 · dodano: 08.02.2014 | Komentarze 0

Rundka po mieście i wioskach podobna do wczorajszej. Takie XC. Tylko szosą. 




Szosa

Piątek, 7 lutego 2014 · dodano: 07.02.2014 | Komentarze 0

Szczecin-Pilchowo-Bartoszewo-Dobra-Wołczkowo-Szczecin




Po mieście nową szosą

Czwartek, 6 lutego 2014 · dodano: 07.02.2014 | Komentarze 1

Dawno mnie tu nie było. Pierwszy raz w tym roku. Pierwszy raz na nowej szosie. Jazda kontrolna po mieście, w pracy poprawiłem poluzowane stery,bicie tylnego koła i lekko krzywy hak przerzutki. Wracam na bikestats :)




  • DST 316.10km
  • Czas 11:10
  • VAVG 28.31km/h
  • Sprzęt Koga Miyata
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szosą na cały dzień - poniewiera

Niedziela, 29 września 2013 · dodano: 29.09.2013 | Komentarze 4

Do Wałcza krajową 10, potem wioskami do Złocieńca. Tam pyka 200 km, ogarniamy z Andrzejem pizzę rodzinną mega wielką i ruszamy do domu drogą numer 20, w Chociwlu odbijamy na Szczecin po pamiętającej adolfa betonówce.